Tatuaże – jedni je kochają, inni wręcz przeciwnie. Bez wątpienia trudno przejść obok nich obojętnie. Jeżeli należysz do grupy fanów i zastanawiasz się nad wykonaniem tatuażu, poznaj 5 faktów i 5 mitów na temat tatuaży. W ten sposób będziesz przekonany na 100%, czy chcesz go wykonać.

Tatuaże czasem uczulają skórę, ale osoby z wrażliwą skórą mogą wykonać tatuaż

Jest to prawda. Przed wykonaniem tatuażu można wykonać próbę uczuleniową. Jednak jest ona wykonywana na małym obszarze i nie ma pewności, że nie pojawi się uczulenie. Niemniej jednak nie zawsze skutkuje to koniecznością usunięcia tatuażu. Czasem wystarczy odpowiednia maść czy leki. Warto jednak wiedzieć, że dużo zależy od jakości używanych tuszów, a także sterylności wykonania tatuażu. Należy zwrócić uwagę jakich tuszów używa dane studio tatuażu. Warto wiedzieć, że generalnie wegańskie tusze są mniej uczulające i należy do nich chociażby linia Radiant Ink. Trzeba zwrócić uwagę na to, czy tatuażysta dezynfekuje wszystkie narzędzia i po każdym odejściu od pracy ponownie dezynfekuje ręce i nakłada rękawiczki. Takie zachowanie świadczy o profesjonalizmie i dbałości o zdrowie klienta.

Na tatuaże nakłada się folię spożywczą – mit! Folie na tatuaż muszą być paroprzepuszczalne!

Można spotkać się z mitem, że po wykonaniu tatuażu nakłada się na niego folię spożywczą. Otóż jest to nieprawda i jeśli jakiś samozwańczy tatuażysta takie zabezpieczenie proponuje, to absolutnie nie można się na nie zgadzać. Pod taką folią skóra nie może oddychać i bardzo szybko może dojść do zakażenia rany. Do zabezpieczenia tatuażu potrzebna jest higieniczna folia na tatuaż, która nie ma nic wspólnego z tą spożywczą. Jest paroprzepuszczalna i pozwala skórze oddychać. Jednocześnie dobrze chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Mimo właściwości folii nie można ją na ranie nosić przez cały czas i zaleca się przewietrzanie rany po jej umyciu. Najpierw powinno być to kilkanaście minut do półgodziny, a z czasem czas ten można wydłużać. W ten sposób tatuaż może wygoić się prawidłowo. Higieniczna folia na tatuaż może być nakładana także na noc. Wtedy trzeba zadbać o izolację rany od wszelkich zanieczyszczeń, bakterii i grzybów.

Tatuaż odpowiednio pielęgnowany nie blaknie – prawda czy fałsz?

To, że tatuaż wykonany w renomowanym studiu nie blaknie jest mitem. Oczywiście dobrej jakości tusz może mieć dłużej wyraziste kolory, ale zależy to bardziej od pielęgnacji tatuażu i tempa złuszczania się skóry aniżeli jakości samego tuszu. Prawdą jest jednak, że nawilżony tatuaż będzie się prezentował wyraziście nawet po dwóch czy trzech latach od wykonania. Nie bez powodu zdjęcia tatuaży wykonywane są tuż po wykonaniu, przemyciu rany i nałożeniu grubej warstwy ochronnej maści przyspieszającej gojenie. Po nałożeniu smarowidła kolory są naprawdę wyraziste. Jednak tatuaż nie będzie się tak prezentował bez nawilżenia czy w innym świetle, co oczywiście nie znaczy, że nie będzie wyrazisty.

Po wykonaniu tatuażu trzeba zrezygnować z aktywności fizycznej – prawda czy fałsz?

Czy rzeczywiście trzeba zrezygnować z aktywności fizycznej czy jest to mit. Można przeanalizować to na logikę. Mając ranę i fundując sobie intensywny trening prowadzi się do jej drażnienia, w końcu gdy pot leje się strumieniami, poci się także skóra wokół rany, a to może doprowadzić do dostania się do niej bakterii i większych trudności z gojeniem. Z tego powodu rzeczywiście w pierwszych etapach gojenia tatuażu, czyli przez 2 pierwsze tygodnie zaleca się unikanie nadmiernej aktywności fizycznej. Nie oznacza to, że nie można spacerować, ale wszystko trzeba robić „z głową”. Gdy na dworze jest ukrop i ma się świeżo wykonany tatuaż, to wychodzenie na zewnątrz nie będzie najlepszą opcją. Prawdą jest także, że po wykonaniu tatuażu w okresie gojenia nie można pływać ani korzystać z sauny, czy solarium. Oczywiście po wygojeniu tatuażu wszystkie aktywności fizyczne są w Twoim zasięgu.

Usuwanie tatuażu jest bardziej bolesne niż jego wykonanie – prawda czy mit?

Wiele osób twierdzi, że wykonywanie tatuażu jest mniej bolesne niż jego usuwanie. Tu również jesteśmy skłonni przychylić się do tej tezy. Również lekarze twierdzą, że laserowe usuwanie tatuażu jest wielokrotnie boleśniejsze niż jego wykonywanie. Oczywiście trzeba pamiętać, że są takie miejsca, gdzie wykonanie tatuażu jest wyjątkowo bolesne i nawet może dojść przy tym do omdlenia. Mowa o miejscach takich jak głowa, łokcie, mostek, żebra czy kostki.