Troska o dzieci to temat, o którym mówi się stosunkowo często. Niemniej jednak nie oznacza to tego, że wszystko musi być jasne. Dość powiedzieć, że z dziećmi mogą wiązać się niemałe tajemnice!

O co chodzi?

Weźmy sobie za przykład noworodki – czy zdajesz sobie sprawę z tego, że noworodki nie płaczą?

Być może to pytanie brzmi szokująco, ale szokować się nie ma czym. Noworodki krzyczą (czy nawet wrzeszczą), ale nie ma mowy o łzach. Wyjaśnienie takiego stanu rzeczy jest bardzo proste – wszystko sprowadza się do anatomii. Krótko mówiąc, organizm człowieka przez pewien czas nie produkuje łez. Gdyby kogoś interesowały szczegóły, mówi się, że łzy nie są produkowane do około trzeciego tygodnia życia.

Dobrze też odnieść się do okresu przed narodzinami – jest to okres, podczas którego matka musi dbać o dziecko. Aczkolwiek należy jednak pamiętać, że zdarzają się różne sytuacje. Wyobraźmy sobie pod uwagę to, że kobieta w ciąży doznaje urazu jakiegoś organu. Niewątpliwie brzmi poważnie, ale w takim przypadku możemy mówić o pomocy ze strony dziecka – płód przekazuje komórki, aby naprawić uszkodzenia.

Interesujące jest też to, że szansa na urodzenie bliźniąt w ostatnim czasie znacząco wzrosła. Ma to związek choćby, z tym że na szeroką skalę stosuje się antykoncepcję hormonalną.

Co dalej?

Skoncentrowaliśmy się na samym początku, ale nie oznacza to tego, że dalej jest spokojnie. Wychowanie dzieci jest bardzo trudnym zadaniem – trzeba nauczyć się mówić tak, aby mieć posłuch. Oczywiście konieczne jest też odpowiednie podejście. Dobrze też zadać sobie pytanie, czy wiem, co to takiego? Idealne wychowanie dzieci to temat, w przypadku którego sugerowane podejście zmienia się naprawdę szybko.

Nie ma też co ukrywać, że pewnym problemem może być podejście osób znajdujących się w naszym otoczeniu.