Wśród poruszonych dotychczas tematów nie zabrakło różnych problemów. Jest to bardzo ważne, ponieważ walka z różnymi problemami to nic innego jak zmaganie się z własnymi słabościami. Warto teraz nieco ten temat rozwinąć, wszak nie ma ludzi idealnych.
Naturalna część życia
Wady możemy określić naturalną częścią ludzkiego życia. Oczywiście można próbować walczyć z wadami, ale trzeba przyznać, że często rywal jest zbyt trudny. Niemniej nie oznacza to tego, że zmaganie się ze słabością jest czymś bez znaczenia – jest wprost przeciwnie. Ponadto należy pamiętać o tym, że każda walka wymaga odpowiednich przygotowań.
Realia są takie, że pokonanie własnych słabości w dużej mierze zależy od siły charakteru. Warto również odpowiedzieć sobie na pytanie, co zyskuje człowiek, który walczy ze swoimi słabościami? Wszystko sprowadza się do jednego – chodzi o bycie lepszą osobą.
Czas na konkrety
O walce z własnymi słabościami można mówić i mówić – nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Ważne jest też to, że nie sposób wskazać drogę gwarantującą sukces.
Rzecz jasna nie oznacza to jednak braku wskazówek – na początku istotna jest identyfikacja słabości. Czy da się pokonać przeciwnika, który jest nieznany? Odpowiedź na to pytanie jest raczej zbędna. Warte podkreślenia jest też to, że zidentyfikowanie słabości musi opierać się na szczerości. Ponadto słabość należy zaakceptować. Jest to coś, co może kojarzyć z zaakceptowaniem niemiłej rzeczywistości, ale mowa o dwóch różnych sprawach. Krótko mówiąc, chodzi o świadomość – coś jest źle i doskonale o tym wiem. Szczerość ma też znaczenie przy zrozumieniu słabości (nic nie dzieje się bez przyczyny). Tak dotarliśmy do pokonywania słabości. Kiedy człowiek zna swoje słabe strony, konieczne jest opracowanie właściwej strategii. Strategia powinna zostać dopasowana do własnego życia.
Załóżmy, że udało się zwalczyć jakiś kłopot – czy w takiej sytuacji możemy zapomnieć o sprawie? To nawiązanie do niepopełniania tych samych błędów – o słabościach zawsze trzeba pamiętać.