Pewnie niejednokrotnie można powiedzieć, że ktoś miał szczęście. Co więcej, jest to coś, na czym raczej nie skupiamy się szczegółowo i może to błąd? Warto też zadać sobie pytanie, czy szczęściu mogę pomóc?
Czas skupić się na własnych odczuciach
Przede wszystkim należy zastanowić się nad swoim podejściem. Dokładnie mówiąc, wypada pomyśleć o cechach charakteru, jak i wyznawanych wartościach. Weźmy sobie za przykład choćby wdzięczność. Czy w ostatnim czasie nie doszło do sytuacji, w której ktoś ci pomógł? Jeśli taka sytuacja miała miejsce, to zastanów się nad tym, jak długo została w Twojej głowie. Warto zdawać sobie sprawę, że czasem nie doceniamy tego, co nam się przydarza. Ponadto można pokusić się o stwierdzenie, zgodnie z którym wszyscy mają jakieś problemy (choć niektórzy mogą twierdzić inaczej). Skoro już przy tym jesteśmy, co sądzisz o posiadaniu luksusowych dóbr? Oczywiście to pytanie nie jest przypadkowe. Mówiąc wprost – należy liczyć się, z tym że materialne dobra mogą przejąć kontrolę nad człowiekiem. Być może dla niektórych brzmi to nieprawdopodobnie, ale tak właśnie jest.
Można powiedzieć, że człowiek odpowiada za interpretację swojego życia. Poza tym wydaje się, że mnóstwo osób o tym nie wie. Wypada też dodać, że nie jest to sytuacja, jaką łatwo zmienić – jedynym rozwiązaniem jest uświadamianie ludzi. Ważne jest też to, że nad szczęściem możemy pracować. Wszystko sprowadza się do podejścia i tego, jak przedstawia się myślenie o własnym życiu. Rzecz jasna trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że zmiana nastawienia to coś, co może sprawiać problemy.